Fragment III
Od samego początku powstania kabaretu ten rodzaj sztuki był zawsze związany z jakimś lokalem. Przykład szedł od pierwszego kabaretu – Moulin Rouge, który mieścił się w lokalu Czerwony Młyn, od którego zresztą wzięła się nazwa. W Polsce najważniejszym lokalem w którym rezydowały kabarety była Piwnica pod Baranami. W Zielonej Górze był to klub studencki Gęba. Bez opisu jego dziejów nie jest możliwe przedstawienie historii Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego. Bez najmniejszej przesady należy stwierdzić, że wszystko zaczęło się w Gębie…
Klub Gęba powstał w 1984 roku na gruncie dawnego klubu Chochoł. Działalność starego klubu polegała głównie na prowadzeniu dyskusji intelektualnych zgromadzonych w nim studentów. Właściwie cechą Chochoła była zwykła komunistyczna szarość i niezmienienie spartańskie wyposażenie wnętrza. Gęba natomiast miała zostać lokalem rozrywkowym. Zmiana nazwy była wskazaniem, że idzie nowe pokolenie studentów. Tym samym dawna nazwa nie przystawała, koniecznością było jej zmienienie. Pomysłodawczynią nazwy Gęba była Ewa Sobielewska, która należała do Kabaretu Potem. Osobami, które zaczęły tworzyć nowy klub był Darek Kamys, Langer i właśnie Ewa.